Naaaareszcie ;) U mnie w Szczecinie zawitała wiosna.. i to pełną parą!
Dzisiejsza sesja odbyła się bez marznących dłoni i potrzeby narzucania na siebie płaszcza! Muszę przyznać, że mimo swojego krótkiego doświadczenia związanego z pozowaniem do zdjęć odczułam ogromną różnicę. Mam nadzieję, że pogoda nie zrobi nam już więcej psikusów.
Przyznaję, że dziś założyłam kapelusz, który ukradłam z garderoby mamy ;) Sama wcześniej nie ośmieliłam się go założyć ale zakochałam się i z pewnością będę szukać takiego cacka dla siebie! ;)
W ogóle ten sezon to chyba szok jeżeli chodzi o nakrycia głowy! Jak dla mnie bomba, bo uwielbiam wszelkiego rodzaju czapki i kapelusze.